Renault zamierza wycofać silniki wysokoprężne z większości swoich aut do 2020 roku.
To efekt afery z silnikami Volkswagena, który montował w samochodach urządzenia pozwalające manipulować wynikami emisji spalin. Władze Renault uważają, że silniki Diesla nie wytrzymają coraz bardziej restrykcyjnych norm.
Ponad 60% samochodów tej marki sprzedanych w zeszłym roku w Europie (1,6 miliona egzemplarzy) to właśnie diesle.
Za cztery lata tego typu silniki powinny zniknąć z większości samochodów oferowanych przez Renault. Niewykluczone, że najpierw zostaną wycofane z pojazdów z segmentów B i C.